Walka z cellulitem na wiosnę…i nie tylko! - Urodomania

Walka z cellulitem na wiosnę…i nie tylko!

Data: 24 lutego, 2018

Najważniejsze w eliminacji cellulitu jest jak najszybsze podjęcie leczenia. Pierwszy i drugi stopień schorzenia można wyeliminować, trzeci stopień jest już trudny do usunięcia, natomiast cellulit znajdujący się w czwartym stopniu rozwoju jest praktycznie nie do wyleczenia.

Osoba otyła powinna być poddawana przede wszystkim działaniom lipotycznym, osoba szczupła borykając się z cellulitem , powinna poprawić ukrwienie skóry. Nie ma jednej dobrej metody leczenia, czasami wystarczy zadziałać jednym typem metod, innym razem trzeba połączyć działanie eliminujące kilka przyczyn powstawania tzw. pomarańczowej skórki.

Jak leczyć cellulit?

W zależności od tego, który czynnik powstawania cellulitu chcemy zniwelować, można stosować różne zabiegi medycyny estetycznej. Konkretne zabiegi dobiera się w zależności od stopnia zaawansowanie i rodzaju cellulitu. Mają one na celu:

  • Poprawę ukrwienia (radiofrekwencja, karboksyterapia, masaże, endermologia, mezoterapia, body wrapping, aromaterapia, jonoforeza)
  • Zmniejszenie obrzęku (masaże, drenaż limfatyczny, endermologia, farmakoterapia, mezoterapia)
  • Rozbicie tkanki tłuszczowej (lipoliza, liposukcja, elektropoliza, kawitacja ultradwiękowa, mezoterapia)
  • Aby wyeliminować czynnik hormonalny, nie pozostaje nam nic innego, jak wyregulować gospodarkę hormonalną (pod opieką endokrynologa).

Do leczenie cellulitu w stadium pierwszym i drugim polecane są masaże, radiofrekwencja, kawitacja oraz mezoterapia. Ponieważ pierwotną przyczyną cellulitu są zaburzenia w mikrokrążeniu, i we wczesnym stadium nie ma jeszcze zmian troficznych, celem tych działań jest poprawienie ukrwienia, dostarczenie komórkom większej ilości tlenu i eliminacja obrzęków oraz metabolitów przemiany materii.

W Urodomanii możesz wykonać większość z ww. zabiegów, preferowanych do walki z tą spędzającą sen z powiek każdej kobiecie przypadłości.

Masaże wyszczuplająco-antycellulitowe wykonywane urządzeniem RUBIKA.

Nasze klientki bardzo polubiły ten zabieg i chętnie z niego korzystają. RUBICA to urządzenie, za pomocą którego wykonuje się nieinwazyjne zabiegi, wspomagające naturalne procesy zachodzące w organizmie, mające postać masażu fałdy skórnej (brzucha, ud, pośladków, łydek) przez ruchomą głowicę z wypustkami. Wibracyjny masaż działa na podskórną tkankę tłuszczową, rozbijając ją, powodując tym samym ujędrnienie i odżywienie skóry, minimalizowanie cellulitu oraz widoczną redukcję obwodów ciała. Dodatkowe korzyści z przeprowadzenia zabiegu to modelowanie sylwetki, wyszczuplenie, pobudzenie krążenia a także wygładzenie i wyraźna poprawa kondycji skóry.

Każdy zabieg obejmuje masaż ud z przodu i z tyłu oraz pośladków (w przypadku zainteresowania również łydek bądź brzucha) i trwa ok. 30-40 minut. Czas masowania wybranej partii ciała to ok. 5-7 minut. Przed rozpoczęciem masażu na ciało nakładana jest antycellulitowa oliwka ułatwiająca poślizg urządzenia na skórze. Po zabiegu, dla wzmocnienia efektu, w ciało wsmarowywane jest aktywne serum wyszczuplająco-ujędrniające, które dzięki zawartej w nim kofeinie i ekstraktowi z alg przyspiesza mikrokrążenie i reguluje metabolizm komórek tłuszczowych wspomagając redukcję cellulitu.

Zabieg powinien być wykonywany jest w serii. Aby uzyskać jak najefektywniejszy rezultat, zaleca się wykonanie od 8 do 10 zabiegów, z częstotliwością min. 2 zabiegów na tydzień.

W czasie trwania kuracji zalecane jest przestrzeganie zasad zdrowego odżywiania, lekka gimnastyka, regularne spacery lub marsz, zaś w celu uzyskania pełnego efektu drenującego codzienne wypijanie ok. 2,5-3 litrów płynów dziennie (najlepiej niegazowanej wody, niesłodzonej herbaty zielonej, czerwonej lub białej).

Karboksyterapia czyli terapia dwutlenkiem węgla

Karboksyterapia to zdecydowanie jeden z najskuteczniejszych zabiegów na cellulit. Zabieg polega na wstrzykiwaniu w tkankę dwutlenku węgla (CO2), który silnie rozszerza naczynia krwionośne, zwiększa dotlenienie tkanek i przywraca komórkom prawidłowy metabolizm. Jeśli poddajemy się zabiegowi regularnie, tworzą się nowe naczynia krwionośne, co jeszcze dodatkowo i na stałe poprawia krążenie. To tłumaczy, dlaczego karboksyterapia jest tak skuteczna.

Zaleca się serię 10-15 zabiegów (w zależności od stopnia zaawansowania cellulitu) z częstotliwością raz w tygodniu. Karboksyterapia nie należy do komfortowych zabiegów, ponieważ ukłucie i podanie CO2 nie jest najprzyjemniejszym uczuciem. Dyskomfort związany z tym zabiegiem wynika też z rozpychania tkanek przez wtłaczany do nich dwutlenek węgla i to jest bardziej bolesne niż samo ukłucie. Jest to jest dyskomfort chwilowy i jedyny minus zabiegu.

Urządzenie Carboregen firmy Arkana, którego używamy w Urodomanii ma regulowany automatycznie przepływ i temperaturę gazu, co przekłada się na mniejszą bolesność. Należy pamiętać, iż im gaz zimniejszy, tym większa dotkliwość i bolesność zabiegu. Wybierają salon do wykonania tego zabiegu, nie zapomnijmy spytać, czy aparatura dysponuje takimi funkcjami, które zapewnią nam nie tylko większy komfort, ale i bezpieczeństwo stosowania. Zazwyczaj mocno reklamowane aparaty (wielkości długopisu) ani nie podgrzewają gazu, ani nie mają regulacji przepływu. Bez regulacji wtłaczanie gazu do skóry jest zbyt szybkie, a przez to bardzo bolesne i może prowadzić do rozrywania tkanek i urazów.

Ze względów bezpieczeństwa, niezwykle istotne jest również, aby zarówno sprzęt jak i sama butla z gazem oraz sam gaz posiadały certyfikaty medyczne. Karboksyterapia jest skuteczna zarówno w początkowej, jak i bardziej zaawansowanej fazie cellulitu.